Wokół rzeczywistości wirtualnej rozgrzała bardzo intensywna dyskusja. Zwolennicy i przeciwnicy wysuwają różne argumenty. Każdy jednak, kto obiektywnie ocenia postęp nowoczesnych technologii, musi stwierdzić, że gdy pojawiły się na rynku pierwsze tego typu urządzenia, to oczekiwania chyba były zbyt duże. Ostatecznie okazuje się, że popularność takich rozwiązań wcale nie jest tak intensywna, a wiele osób wskazuje na widoczne na pierwszy rzut oka wady takiej rozrywki. Deficyty rozwojowe tej technologii są również bardzo realnie zobrazowane poprzez wpadki inwestycyjne.
Dowodem na to jest przykład, że początkowo w 2016 roku inwestycje w VR były szacowane na 900 mln dolarów. Rok 2018 to kolosalny spadek do 280 mln USD. Jaki jest powód tego, że gracze nie interesują się grą w poker online 2020 lub gry przygodowe na takim poziomie jak się spodziewano? Powodem są skutki uboczne typowo fizyczne takie jak ból głowy, ale także poznawcze. Wiele osób wirtualna rzeczywistość po prostu nudzi.
Ciekawe Wrażenia i Fizyczny Dyskomfort
Nowości technologiczne szczególnie te związane z rozrywką i z grami komputerowymi jak magnes przyciągają nie tylko najmłodszych i młodzież, ale także dorosłych. W gry komputerowe lubi grać każdy. Automatycznie, więc wirtualna rzeczywistość interesuje tych wszystkich, którzy są żądni nowych wrażeń. Z dużą nadzieją i ogromnymi oczekiwaniami zakładamy więc hełm i gogle, aby doświadczyć czegoś nowego.
Okazuje się jednak, że projektanci takich technologii jeszcze mają wiele do zrobienia. Na pewno taki sztuczny świat wciąga nas bardzo intensywnie i momentalnie. Jednocześnie jednak każdy, kto kiedyś wykorzystał takie urządzenia, już po kilkunastu minutach będzie odczuwać pewien dyskomfort. Sprzęt jest niewygodny, a poza tym finansowo dostępny nie dla każdego. Po jakimś czasie zaczyna nas boleć głowa, a poza tym wiele osób uważa, że treści się powtarzają i ostatecznie są po prostu nudne.
Wtórność Rzeczywistości Wirtualnej?
Analitycy, eksperci oraz recenzenci wirtualnej rzeczywistości stawiają pewne nawet bardzo odważne marketingowe tezy. VR porównuje się do technologii 3D. Jak pamiętamy, gdy ta ostatnia pojawiła się na rynku, to wszyscy oczekiwali niespotykanych wrażeń wirtualnych i prawdziwej rewolucji w multimediach. Okazało się jednak inaczej.
Percepcja oczywiście ma kluczowe znaczenie w procesie poznawczym, ale tak naprawdę do takich wrażeń zmysłowych bardzo szybko się przyzwyczajamy. Adaptacja organizmu to mechanizm krótkotrwały. Takie technologie wywierają na nas, więc wrażenie bardzo duże, ale jest to fascynacja gwałtowna i tak samo gwałtownie pojawiają się znowu deficyty poznawcze. Oczekujemy ponownie czegoś nowszego i bardziej innowacyjnego.
Programiści Krytykują VR
Bardzo istotny w analizie deficytu wirtualnej rzeczywistości jest także głos samych programistów. Zwracają oni bardzo dużą uwagę na to, że wciąż się już są ogromne braki, jeśli chodzi o poszukiwanie ekscytujących treści. Rynek gier jest bardzo skąpy. Jak widać, nikt na poważnie spośród największych producentów nie zajmuje się inwestowaniem w nowe tytuły. Główne minusy występujące w technologii VR przedstawia poniższa lista:
- Ból głowy
- Choroba lokomocyjna
- Niewygodny sprzęt
- Opóźnienie obrazu
- Wtórne projekty – brak kreatywności.
Bardzo dużą barierą jest samo postrzeganie widzianego przez gogle wirtualnego świata. Duży problem sprawia przyspieszenie oraz „fałszywy ruch”. To właśnie to zjawisko jest głównie odpowiedzialne za odczucie dyskomfortu, a w bardzo wielu sytuacjach skutkuje także chorobą lokomocyjną.
